Dlaczego książka jest tak ważna - przydługi wstęp
Książka czyli trwały, pisemny zapis myśli ludzkiej o charakterze wielostronicowej publikacji, jest jednym z najważniejszych wynalazków szeroko pojętej ludzkości. Dzięki niej możliwe stało się wygodne przechowywanie i przekazywanie informacji i idei, bez ryzyka wypaczenia jakie niesie za sobą przekaz ustny. Tak naprawdę to właśnie dzięki niej (między innymi) kolejne pokolenia nie musiały zaczynać od zera i możliwy był ciągły rozwój cywilizacji.
Obecna forma książki wywodzi się od średniowiecznych kodeksów. Mamy więc treść zapisywaną obecnie na papierze, dawniej na pergaminie. Papierowe strony są składane i umieszczane wewnątrz oprawy, chroniącej zawartość książki i pełniącej funkcje informacyjne i dekoracyjne. Taka forma książki jest jak już wspomniałem niezwykle stara, i jedyne ważniejsze zmiany jakie w niej zaszły to zmiana materiału piśmienniczego z pergaminu na papier i zastosowanie druku do zapisu treści. To właśnie zastosowanie przez Jana Gutenberga druku opartego na ruchomych czcionkach było rewolucyjnym posunięciem, które drastycznie zmniejszyło cenę wyrobów księgarskich.
Takie rozwiązanie ma wiele zalet ale i kilka rzucających się w oczy wad; wiele jego cech jest zależnych od sposobu odczytu informacji.
Pierwszym plusem jest to iż e-book jako taki nie zajmuje miejsca. Oczywiście pozostaje kwestia nośników, ale warto zauważyć iż na jednym małym pendrive-ie zmieści się cała pokaźna biblioteka, tak więc z całą pewnością jest to ogromna oszczędność miejsca. Po drugie e-publikacje nie zużywają się, nie niszczą, nie kurzą, nie blakną. Nie trzeba się przejmować pozaginanymi rogami stron i powyrywanymi kartkami. Inna rzecz, iż i w tym przypadku czas jaki mogą przetrwać dokumenty, ze względu na wciąż zmieniające się standardy związane z formatami pozostaje dyskusyjny. Do elektronicznych zasobów znacznie łatwiej jest również uzyskać dostęp. Swoją biblioteczkę możemy przechowywać w chmurze i korzystać z niej przy pomocy dowolnego urządzenia z dostępem do internetu. Warto też tutaj wspomnieć o serwisach udostępniających w sieci książki takich jak na przykład Wolne Lektury, czy sklepach umożliwiających dokonanie zakupu i pobranie e-booków w czasie rzędu minut. Entuzjastów ekologi iglobalnego ocieplenia ucieszy fakt, że do produkcji książek elektronicznych nie są wykorzystywane zwłoki zamieszkujących Amazonię drzew. Nie ma również zanieczyszczeń związanych z produkcją i transportem wyrobów księgarskich, zamiast nich mamy zwiększone zużycie prądu ale cóż nie ma nic za darmo. Ponadto e-publikacje stwarzają dużo więcej możliwości interakcji niż ich papierowe odpowiedniki. Na przykład napotkane przypadkiem trudne słowo możemy sprawdzić w słowniku, oczywiście pod warunkiem, że mamy takowy na czytniku, poza tym możemy wybierać konkretne strony, rozdziały ze spisu treści, lub miejsca oznaczone zakładkami bez uciążliwego kartkowania. No i w końcu argument ekonomiczny. Mamy kryzys i większości ludzi się nie przelewa a e-książki są często tańsze niż ich papierowe odpowiedniki (niewiele, ale jednak).
Są też oczywiście i minusy na przykład to, iż niektórzy czytelnicy lubią poczuć w rękach ciężar książki, poczuć jej zapach, usłyszeć szelest kartek, doznać przyjemności związanej z przewracaniem stron o przyjemnej dla dotyku fakturze, czy wreszcie dumnie postawić zdobyczny wyrób księgarski na biblioteczce ku powszechnemu zachwytowi i chwale dla właściciela. Oczywiście nie ma w tym nic złego, człowiek lubi rzeczy materialne, których obecność może odczuwać wieloma zmysłami, i które może komuś pokazać. W tym przypadku decyzja co do znaczenia wspomnianej wady jest zależna od osoby i wspomniany minus wcale nie musi nim być. Pewnym obciążeniem może być fakt iż aby wygodnie czytać poza domem potrzebne jest coś więcej niż smartfon. W tym celu warto posiadać tablet, lub najlepiej specjalnie do tego stworzony czytnik, więcej na ten temat znajdziecie na naszym blogu w zakładce pod tytułem Na czym E-czytać. Ostatnia poważniejsza wada dotyczy głównie twórców, ale i pośrednio także nas. Mianowicie cyfrowa szata sprzyja rozprzestrzenianiu pirackich kopi. To z kolei może stymulować rozwój uprzykrzających życie zabezpieczeń, jak i może zniechęcić twórców do publikowania swoich dzieł w tej formie.
Podsumowując mamy do czynienia ze wspaniałym wynalazkiem, a to czy wyprze on papier zależy w dużej mierze od nas samych. Jeśli wy również podzielacie nasz entuzjazm, możecie zagłosować na niego swoim portfelem.
Obecna forma książki wywodzi się od średniowiecznych kodeksów. Mamy więc treść zapisywaną obecnie na papierze, dawniej na pergaminie. Papierowe strony są składane i umieszczane wewnątrz oprawy, chroniącej zawartość książki i pełniącej funkcje informacyjne i dekoracyjne. Taka forma książki jest jak już wspomniałem niezwykle stara, i jedyne ważniejsze zmiany jakie w niej zaszły to zmiana materiału piśmienniczego z pergaminu na papier i zastosowanie druku do zapisu treści. To właśnie zastosowanie przez Jana Gutenberga druku opartego na ruchomych czcionkach było rewolucyjnym posunięciem, które drastycznie zmniejszyło cenę wyrobów księgarskich.
Coś nowego - e-booki
Po tym przydługim wstępie chcę zaznaczyć, że właśnie teraz właśnie popularność zdobywa rozwiązanie, zmieniające sposób w jaki patrzymy na książki. E-książka - inaczej e-book to treść książki zapisana w formie elektronicznej i przeznaczona do odczytania za pomocą odpowiedniego oprogramowania zainstalowanego na komputerze lub innym urządzeniu. Innymi słowy zamiast fizycznego papierowego dokumentu, mamy do czynienia z dokumentem w formie pliku tekstowego zapisanego nośniku informacji, który odczytujemy przy pomocy odpowiedniego sprzętu takiego jak smartfon, tablet, e-czytnik etc.Takie rozwiązanie ma wiele zalet ale i kilka rzucających się w oczy wad; wiele jego cech jest zależnych od sposobu odczytu informacji.
Pierwszym plusem jest to iż e-book jako taki nie zajmuje miejsca. Oczywiście pozostaje kwestia nośników, ale warto zauważyć iż na jednym małym pendrive-ie zmieści się cała pokaźna biblioteka, tak więc z całą pewnością jest to ogromna oszczędność miejsca. Po drugie e-publikacje nie zużywają się, nie niszczą, nie kurzą, nie blakną. Nie trzeba się przejmować pozaginanymi rogami stron i powyrywanymi kartkami. Inna rzecz, iż i w tym przypadku czas jaki mogą przetrwać dokumenty, ze względu na wciąż zmieniające się standardy związane z formatami pozostaje dyskusyjny. Do elektronicznych zasobów znacznie łatwiej jest również uzyskać dostęp. Swoją biblioteczkę możemy przechowywać w chmurze i korzystać z niej przy pomocy dowolnego urządzenia z dostępem do internetu. Warto też tutaj wspomnieć o serwisach udostępniających w sieci książki takich jak na przykład Wolne Lektury, czy sklepach umożliwiających dokonanie zakupu i pobranie e-booków w czasie rzędu minut. Entuzjastów ekologi i
Są też oczywiście i minusy na przykład to, iż niektórzy czytelnicy lubią poczuć w rękach ciężar książki, poczuć jej zapach, usłyszeć szelest kartek, doznać przyjemności związanej z przewracaniem stron o przyjemnej dla dotyku fakturze, czy wreszcie dumnie postawić zdobyczny wyrób księgarski na biblioteczce ku powszechnemu zachwytowi i chwale dla właściciela. Oczywiście nie ma w tym nic złego, człowiek lubi rzeczy materialne, których obecność może odczuwać wieloma zmysłami, i które może komuś pokazać. W tym przypadku decyzja co do znaczenia wspomnianej wady jest zależna od osoby i wspomniany minus wcale nie musi nim być. Pewnym obciążeniem może być fakt iż aby wygodnie czytać poza domem potrzebne jest coś więcej niż smartfon. W tym celu warto posiadać tablet, lub najlepiej specjalnie do tego stworzony czytnik, więcej na ten temat znajdziecie na naszym blogu w zakładce pod tytułem Na czym E-czytać. Ostatnia poważniejsza wada dotyczy głównie twórców, ale i pośrednio także nas. Mianowicie cyfrowa szata sprzyja rozprzestrzenianiu pirackich kopi. To z kolei może stymulować rozwój uprzykrzających życie zabezpieczeń, jak i może zniechęcić twórców do publikowania swoich dzieł w tej formie.
Podsumowując mamy do czynienia ze wspaniałym wynalazkiem, a to czy wyprze on papier zależy w dużej mierze od nas samych. Jeśli wy również podzielacie nasz entuzjazm, możecie zagłosować na niego swoim portfelem.
Źródła
- www.wikipedia.pl
- http://www.wsp.krakow.pl/whk/index_whk.html
Zdjęcia
- www.flickr.com
- www.amazon.com
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz